DIY | Proste i domowe zamienniki pomadki ochronnej

W podróży bywa miło. Czujemy się szczęśliwi pomimo bolących stawów, niewygodnej pozycji i kilku godzin jazdy. Wszystko dlatego, że rozpoczyna się dla Nas nowa przygoda! Jesteśmy jednak na tyle wygodniccy, że brak jakiegokolwiek kosmetyku może przyprawić Nas o ból głowy. Dla wszystkich zapominalskich - 6 produktów, które sprawdzą się jako zamiennik pomadki ochronnej. Tanie, łatwo dostępne i najczęściej... naturalne. 

olej kokosowy, wazelina, oliwa z oliwek, maść z witaminą A, krem nawilżający, tani, domowy zamiennik

#loveyourlipsweek

 Akcja - rewelacja! 8 dziewczyn, 8 blogów, czyli łącznie 56 wpisów, które będziecie mogli przeczytać w ciągu jednego tygodnia. Od dzisiaj do niedzieli będziemy serwować Wam najciekawsze posty o pomadkach - tych, które lubimy bądź nienawidzimy! Nie zabraknie tematów DIY, pielęgnacji i wszystkiego, co tylko krąży i obiega temat ust. Jesteśmy do Waszej dyspozycji i na Wasz odzew czekamy - wklejacie zdjęcia swoich ulubionych pomadek na Facebooka, profil na Instagramie i wszelkie możliwe portale. Nie zapomnijcie o hashtagu, dzięki któremu dotrzemy do nowych zdjęć - #loveyourlipsweek

Komu w drogę, temu czas! Ale... swoją drogą ten wpis nie przyda się jedynie niezapominalskim. To po prostu kilka pomysłów, dzięki którym wyjście na zakupy nie będzie koniecznością. W domowym zacziszu mamy wiele produktów, które w naszym mniemalniu spełniają jedną lub dwie role. Nie ma co się ograniczać, gdy można wykorzystać je także w zupełnie inny sposób. Często równa się to z oszczędnością czasu i pieniędzy. Niektóre z wykorzystanych przeze mnie produktów mają naprawdę niską cenę, dlatego warto je mieć, bo a nuż widelec się przydadzą!

Masło shea

Szukać go najlepiej w domu osoby, którą fascynuje naturalna pielęgnacja. Ja dostałam mój pojemniczek od cioci, bym mogła zabawić się w kosmetyczne DIY i stworzyć kilka balsamów i produktów do smarowania skóry, które składać się będą tylko z naturalnych składników. Masełko to jest nierafinowane, nieuczulające i kosztujące niewiele - niecałe 14 zł za 100 ml. W temperaturze pokojowej ma konsystencje stałą i wydaje się być twardą bryłą. Wybrałam wersję z Olvity, bo poleca ją najwięcej osób. Mogę bez zająknięcie polecać ich olej kokosowy, dlatego co do masła shea też nie miałam wątpliwości. To masełko sprawdzi się także u dzieci - u nich nie trudno doszukać się zajadów czy suchych skórek. Masło shea charakteryzuje się dobrą wchłanialnością i właściwościami uelastyczniającymi naskórek. Będzie to więc bezpieczna alternatywa dla produktów drogeryjnych. A dostępność? O masełko warto pytać w sklepach ze zdrową żywnością.
Cena: ok 14 zł / Masa: 100 ml / Olvita

olej kokosowy, wazelina, oliwa z oliwek, maść z witaminą A, krem nawilżający, tani, domowy zamiennik

Olej kokosowy

Znajdą się tacy, którzy negują jego wspaniałe właściwości. Na mnie jednak nie liczcie. Kiedy dowiedziałam się, że miałabym smarować olejem włosy, skórę czy paznokcie - parsknęłam śmiechem. Zbyt bardzo byłam zapatrzona w drogeryjne produkty, zbyt bardzo ślepa na naturalne kosmetyki, które mamy i używamy w kuchni. Ale spróbowałam i nie śmiem narzekać. Olej kokosowy ma tyle zastosowań, że mogłabym temu poświęcić co najmniej dwa wpisy. Nie wszystkie zadziałają na każdego, ale wiele z nich przynosi tak wspaniałe efekty, że grzechem jest nie podjąć próby. Chociażby używanie oleju zamiast pomadki. Łatwo się rozprowadza, wolniutko wchłania a do tego jest przepyszny. Możemy zlizać to z warg bez obaw, że właśnie dostarczyliśmy sobie do przetrawienia pół tablicy Mendelejwa. Za to kwasy tłuszczowe nasycone są odporne na temperaturę. Jeżeli chodzi o nawilżenie, to olej kokosowy działa podobnie jak masło shea, tyle że słodki smak sprawia, że chętniej po niego sięgam. Należy jednak pamiętać, że pod wpływem temperatury zmienia się z z ciała w stałego w ciecz, dlatego nie jest to najlepszy pomysł, by nosić go w torebce tak, jak wazelinkę. W najbliższym czasie postaram się jednak stworzyć pomadkę, która będzie opierać się głównie na oleju kokosowym, ale w bezpieczny sposób będziecie mogli mieć ją zawsze przy sobie!
Cena: około 14 zł / Masa: 200 ml / Olvita

olej kokosowy, wazelina, oliwa z oliwek, maść z witaminą A, krem nawilżający, tani, domowy zamiennik


Oliwa z oliwek

Stanowi dla mnie ostateczną, deskę ratunkową. Lubie jej smak... ale tylko w połączeniu z pyszniutką, zieloną sałatką. Inaczej troszeczkę mnie odrzuca, ale kto by tam narzekał, gdy sytuacja jest krytyczna. Oliwa z oliwek to prawdziwa bomba witamin i minerałów - a co najważniejsze, nasza skóra chętnie je przyjmuje. Za brak utraty wody odpowiada witamina F, której całkiem sporo znajdziemy własnie w oliwie z oliwek. Ważne jednak, by wybierać tę najwyższej jakości - zimnotłoczoną. Jeżeli dodamy do niej witaminę E, to uzyskamy produkt idealny do masażu - także ust. 
Cena: około 30 zł / Masa: 50 ml / Olvita 

olej kokosowy, wazelina, oliwa z oliwek, maść z witaminą A, krem nawilżający, tani, domowy zamiennik

Krem nawilżający

Krem do twarzy - aplikujemy go na dzień, czasami na noc. Może mieć różne właściwości - rozjaśniające, odżywiające, ale Nas najbardziej interesuje wersja nawilżająca, najlepiej ta na noc. Skoro aplikujemy go na twarz, to nic złego nie ma w tym, by odrobinkę nałożyć również na usta. Warunek jeden - nie zjadamy. To nie jest słodki peeling z oleju kokosowego i cukru. Czekamy aż dostatecznie się wchłonie, a następnie możemy go zmyć. Niektóre kobiety smarują usta tuż przed snem, co daje im kilka godzin na poprawę stanu usteczek. Najlepiej wybierać kremy z naturalnymi składami bądź takie, w których brak kontrowersyjnych składników. Dobrze jest nosić w torebce miniaturkę kremu, która w razie potrzeby posłuży nam w dwojaki sposób!

olej kokosowy, wazelina, oliwa z oliwek, maść z witaminą A, krem nawilżający, tani, domowy zamiennik

Najpierw peeling, potem wazelina

A skoro o peelingu już wspomniałam, to czas ten temat rozwinąć. Ładne usteczka do takie, które nie straszą suchymi skórkami. Zanim jednak usta nawilżymy, trzeba się ich jakoś pozbyć! Wystarczy odrobinka oleju kokosowego zmieszana z cukrem bądź kokosowymi wiórkami. Później wykonujemy delikatny masaż ust naszym nowym peelingiem i już możemy zachwycać się mięciutkimi poduszeczkami zamiast warg. Dopiero teraz aplikujemy wazelinkę. Na rynku możemy kupić ją w malutkich pojemniczkach, o różnych smakach i z przeznaczeniem typowo do aplikacji na usta. Zazwyczaj znajdziemy jednak w domu duży pojemniczek najzwyklejszej wazeliny kosmetycznej. A do czego nam posłuży? Zawsze to powtarzam - działa jak rękawiczki. Przed wyjściem najpierw kremujemy ręce, a później dodatkowo zabezpieczamy je przed mrozem. I takie jest jej zadanie - tworzy delikatną barierę, która zapobiega oddawaniu wody. Dlatego stosowana na twarzy może zapychać. Moją małą miłością są wazelinki z Vaseline, ale... te są specjalnie dedykowane pielęgnacji ust, a ja dzisiaj szukam domowych, prostych zamienników!
Cena: około 7 zł / Masa: 125 ml / ISANA - dostępna w Rossmannie

olej kokosowy, wazelina, oliwa z oliwek, maść z witaminą A, krem nawilżający, tani, domowy zamiennik

Maść z witaminą A

Często stosowana przy cerze problematycznej. Dla niektórych dziewczyn stanowi zamiennik kremu pod oczy a dla mnie - pomadki do ust. Niesamowicie tania i dostępna w każdej aptece. Ten specyfik za niecałe 5 zł powinien być nie tylko w apteczce każdej z Nas, ale także kosmetyczce. Pomoże w walce zajadami, odżywki usta i zabezpieczy je przed zimnem. A gdy przesadzimy z peelingiem, pomoże nam w szybkiej regeneracji naskórka. Dodatkowo możemy stosować ją także jak krem na twarz. Wystarczy cieniutka warstwa, którą nakładać będziemy regularnie, by zauważyć pożądane efekty. Wszystko to dzięki witamince A, zwanej w kosmetyce retinolem. Zyskała także miano witaminy młodości, bo nastolatkom pomaga w walce z trądzikiem, a dojrzałym kobietom przeciwdziałać powstawaniu zmarszczkom. 
Cena: do 5 zł / Masa: 25g / Dostępna w aptekach

Bonus

Domowa, bananowa maseczka

Trzy składniki, dwie minuty i jedna maseczka, która pomoże zadbać o usta. Domowy sposób na to, jak poradzić sobie bez kosmetyków. Jedyny problem może stanowić olejek rycynowy, chociaż założę się, że wiele kobiet nie raz używało go jako odżywki do rzęs. Nasza tajemnicza mikstura to kawałek świeżego banan, jedna łyżeczka śmietany oraz kilka kropel oleju rycynowego. Maseczkę nakładamy na usta i zmywamy po około 30 minutach. Możemy aplikować ją kilka razy w miesiącu! Tania, łatwa w wykonaniu i jeszcze niezbyt popularna!

olej kokosowy, wazelina, oliwa z oliwek, maść z witaminą A, krem nawilżający, tani, domowy zamiennik

To już drugi wpis z serii #loveyourlipsweek. W zapasie mam dla Was jeszcze pięć wpisów - każdy inny, ale każdy celujący w jeden temat - jak sprawić, by nasze usta zawsze świetnie wyglądały. Tymczasem dziewczyny mają dla Was kolejne wpisy, więc nie zapomnijcie zajrzeć i do nich!


Agnieszka - agwerblog.pl |  Justyna - hushaaabye.pl |  Alicja - kotmaale.pl |  Paulina - paulinablog.pl |  Olga - apieceofaly.pl |  Justyna - okiemjustyny.blogspot.com |  Patrycja - tbof.pl

Jesień czuć już w kościach. A jak Wy dbacie o Wasza usta?